Żyjemy w czasach szybkiego rozwoju technologii. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu nasi przodkowie nie pomyśleliby, że auta będą osiągały prędkość ponad stu kilometrów na godzinę, telefony będą mieć ekran dotykowy. Wszystko się zmienia. Bardzo prężny rozwój jest widoczny również w rolnictwie czy ogrodnictwie. Coraz więcej maszyn, naturalnych nawozów technologii. Czasem jednak warto wrócić do przeszłości i stosować bardziej naturalne sposoby uprawy.
Grządki bez kopania, kilka słów wstępu
Jest wiele opinii na temat rabaty no-dig między innymi, że pojawiła się z czystego lenistwa. Czy to prawda? Zakładając, że większość wynalazków z tego wynika to i owszem. Wiele osób po prostu drażni kopanie, przekopywanie. Coraz lepiej znamy i rozumiemy procesy zachodzące w naturze i zaczynamy czerpać z naturalnych sposobów uprawy. Trend nieprzewracania ziemi co sezon widoczny jest zarówno w ogrodach permakulturowych jak i w rolnictwie konwencjonalnym, tu mamy do czynienia z uprawami bezorkowymi.
Przejście z konwencjonalnej uprawy ogrodu do założenia grządek bez kopania jest dość proste, wystarczy przestać kopać a jedynie wzruszać ziemię napowietrzając ją dodatkowo nanosząc nową materię organiczną jako warstwę wierzchnią. Zainteresowanie grządkami warzywnymi w miejscu gdzie jest tylko trawa wymaga nieco więcej pracy. Niezbędne jest naturalne unieszkodliwienie darniny. Można to zrobić poprzez zdjęcia warstwy trawy wraz z korzeniami i odpowiednie jej skompostowane, bądź na warstwie trawy przygotować strukturę gleby na której nasze rośliny będą miały dogodne warunki do wzrostu.
Problemy grządek konwencjonalnych
Znanych jest wiele niepodważalnych wad grządek, która jest często przekopywana. Należą do nich:
– kiedy zaczynamy przekopywanie bardzo mocno ingerujemy w istoty żywe znajduje się w glebie, po prostu je zabijamy. W najlepszym wypadku ta żywa sfera ziemi przeniesie się w inne miejsce, spokojniejsze,
– przez przekopywanie ziemia staje się goła a to z kolej sprawia, że jest wystawiana na silne działanie promieni słonecznych. Erozja wywołana odkryciem powierzchni może negatywnie wpływać na organizmy wspomniane wyżej jak również wpływa na rozregulowanie stosunków wodnych w glebie. Woda o wiele mocniej paruje przez większą powierzchnię parowania, co może powodować nawet miejscową suszę. Oczywiście w warunkach ogrodowych i niewielką powierzchnię jesteśmy w stanie naprawić to poprzez odpowiednie podlewanie grządek.
– dalej ziemia, która jest przekopywana narażona jest na wiatr co za tym idzie jest mocno wysuszona a jej zewnętrzna, żyzna warstwa jest cyklicznie wywiewana. Ma to bezpośrednie przełożenie na fakt, że kiedy siejemy w takich miejscach, nasiona się nie zakorzenią.
Fenomen sposobu no-dig
Rabaty no-dig są bardo pożyteczne dla gleby. Również jeśli chodzi o pracochłonność, o wiele mniej wymagające niż tradycyjne kopanie. Ogrodnicy wybierają ten sposób głównie z tego powodu, że wspomaga on żywą, dobrą glebę, w której bezstresowo mogą rosnąć rośliny. Nie jest bowiem naruszana brutalnie warstwa ziemi w przypadku kopania grządek. Grządki bez kopania to sposób, który opiera się na korzystaniu z materii organicznej w postaci kompostu, nawozów naturalnych czy ściółki naturalnej. Tworzą one kolejne warstwy gleby i są pozyskiwane z innych miejsc naszego ogrodu.
Czyli natura, natura i jeszcze raz natura!
Plusy ogrodu bez przekopywania
Podsumowując ogród bez przekopywania posiada mnóstwo zalet. Są one zarówno odczuwalne dla nas, jak i gleby, którą używamy. Jakie są tego zalety?
– ilość chwastów jest bardzo ograniczona, wręcz można powiedzieć, że nie ma ich wcale, dzięki ściółkowaniu grządek,
– rabata może być założona w każdym, dowolnym miejscu również tam gdzie wcześniej były nieużytki czyli nic nie rosło, dzięki budowie odpowiedniej struktury gleby,
-zdecydowanie więcej czasu na inne przyjemności. Zmniejsza się ilość naszego wkładu pracy. Odpoczywają tym samym oszczędzając dłonie czy plecy,
– łatwiej jest nam kontrolować odczyn ph gleby oraz co za tym idzie rodzaj i ilość nawożenia w danym miejscu,
– mniejsze zapotrzebowanie na wodę, dzięki temu że nie zakłócamy naturalnego przepływu wody i naturalnej ochronie humusu przed parowaniem.
Warto zainwestować swój czas i pieniądze w zakładanie ogrodu warzywnego. To zdecydowanie pro ekologiczne rozwiązanie.
Tworzenie grządek bez przekopywania
By cieszyć się grządkami nodig konieczne jest włożenie nieco wysiłku w odpowiednie przygotowanie terenu. Przy tworzeniu ich na istniejącym trawniku warto zastosować następujące kroki.
- Wyznaczenie powierzchni pod przyszłą uprawę.
- Wyłożenie istniejącego trawnika matą, która spowoduje naturalne usunięcie roślinności dotychczasowej (sposób długotrwały) lub przykrycie zastanej roślinności tekturą, która powstrzyma ją przed wzrostem w przyszłości.
- Na powierzchnie przygotowaną nawiezienie warstwy gleby, która pozwoli na wzrost naszych nasadzeń.
- Po wykiełkowaniu roślin docelowych przykrycie pozostałej powierzchni grządki warstwą ściółki, która zapobiegnie wzrostowi roślin niepożądanych.
- Po zbiorze plonów wysianie poplonów z roślin jednorocznych.
- Przed zimą przykryć grządki warstwą opadłych liści lub ściółką
Wczesną wiosną warto powtórzyć proces naniesienia organicznych składników w postaci kompostu i nawozów, by nowe rośliny miały odpowiednie warunki do wzrostu.
Nawożenie grządek w systemie no-dig
Nawożenie grządek to procesy, które musimy stosować niezależnie od tego czy działamy w sposób tradycyjny, czy też korzystamy z grządek bez kopania. W trakcie nawożenia możemy używać sposobów zbliżonych do tych, które królują przy grządkach podwyższonych. Wartości odżywcze z których czerpią rośliny dostarczane są poprzez
– nawożenie świeżym kompostem
– ściółkowanie w trakcie sezonu wegetacyjnego roślin
– dostarczanie nawozów pochodzenia zwierzęcego w postaci granulatów rozsypywanych na powietrzni grządek
– poplony, które siejemy po roślinach głównych. W przypadku poplonów warto stosować rośliny, które nie przetrwają zimy i ich masa wytworzona do zimy zostanie na powierzchni gleby. Poplony są również istotne ze względu na systemy korzeniowe, które budują masę próchniczą w starszych warstwach gleby oraz wspomagają dżdżownice w procesie spulchniania ziemi.
– ostatnim sposobem nawożenia jest kompostowanie na grządkach pozostałości roślin które rosły w danym miejscu w sezonie wegetacyjnym.
Niezależnie który ze sposobów uprawy wybierzesz radość z własnych warzyw i ich smaku da siłę do dalszej uprawy ogrodu. Ważne by rozpocząć przygodą z własnym ogrodem jak najszybciej.
No Comments Found